Koszty pobytu w hotelu. Co się na nie składa?

Data publikacji: 17.07.2019
recepcja

Gdy przeglądamy oferty hoteli w Internecie, czasami nie dowierzamy, jak wysokie ceny osiągają niektóre pokoje np. w sezonie wakacyjnym. Czy cena za pokój jest przypadkową kwotą, wymyśloną przez właściciela hotelu, czy dokładnie skalkulowaną liczbą? Przekonajmy się!

Z punktu widzenia gościa

Większości gości wydaje się, że cena pokoju hotelowego wynika tylko z kosztów jego obsługi i zarobku hotelarza. Pokój trzeba ogrzać, posprzątać, a także regularnie prać wykorzystywane w nim pościele i ręczniki. Czasami w cenę pobytu wliczane jest śniadanie, gdzie – z punktu widzenia gościa – płaci on za jego składniki. Koszty, jakie ponosi właściciel hotelu, są jednak o wiele większe.

Z punktu widzenia hotelarzy

Musimy pamiętać, że właściciele hoteli mają na utrzymaniu cały obiekt. Oznacza to, że do ogrzewania i sprzątania są nie tylko pokoje gości, ale też kuchnia, recepcja, korytarze, magazyny i inne pomieszczenia. Właściciel musi też brać pod uwagę pensje osób, które w są w hotelu zatrudnione. Wcześniej wspomniany koszt śniadania to więc nie tylko jego poszczególne składniki, ale też pensje kucharzy i kelnerek. Hotele często wystawiają swoje pokoje w wyszukiwarkach hotelowych w Internecie, za co muszą płacić spore prowizje. Dodatkowo właściciele ponoszą koszty reklamy hotelu oraz wiele innych wydatków. Ceny noclegów w hotelu są więc bardzo skrupulatnie obliczane, a zanim właściciel wynajmie pokój, musi dobrze oszacować, ile kosztuje go jego utrzymanie. Właściciele hoteli inaczej też obliczają swoją marżę, w zależności od sezonu. W wakacje, gdy pokoje hotelowe są rozchwytywane, mogą pozwolić sobie na wyższe marże i większy zarobek, gdyż chętnych na nocleg na pewno nie zabraknie. Czasami, zwłaszcza w hotelach typowo biznesowych, muszą oni ustalić kwoty za nocleg tak, by podróżujący w tygodniu biznesmeni „utrzymywali” obiekty, które w weekendy stoją puste. Jak widać, przy kalkulacji ceny pokoju hotelowego trzeba wziąć pod uwagę wiele kwestii, które dla osób spoza branży nie są oczywiste.